Kupując mieszkanie z rynku wtórnego, trzeba liczyć się z tym, że może ono okazać się do całkowitego remontu. Jeśli więc mieszkanie jest warte inwestycji, ale wymaga remontu, warto trochę po negocjować cenę. Wiadomo, że właściciele będą upierali się przy swoim, ale jeśli tak dalej będzie to nie znajdą klienta na mieszkanie do remontu. Ważne jest, aby upierać się przy swoim. W małych miasteczkach ludzie są gotowi zejść z ceny nawet o kilkanaście procent, jednak w dużych miastach, jak Wrocław, Poznań, Kalisz, czy Warszawa ludzie przystają przy swoim i ciężko się z nimi negocjuje ceny. Zwykle zawyżają oni ceny, bo są gotowi na negocjacje, ale uważają, że jeśli komuś zależy na danym mieszkaniu, kupi je za zawyżoną cenę. W takich wypadkach liczy się stanowczość. Dobrze jest dokładnie przyjrzeć się lokalowi i mieć w zanadrzu kilka asów z rękaw a i wyciągnąć je przy okazji ustalania ceny. Wszelkie wytknięte niedoskonałości mieszkania będą okazją do opuszczenia ceny nawet o kilkaset złotych. Dobry negocjator utarguje sporą różnicę od ceny pierwotnej.